reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Must have wyprawkowe

Prawie obudziłam mojego syna śmiechem 😂😂😂😂😂😂😂
To raczej dobrze że się nie przydał. Gorzej byłoby w drugą stronę 😂😂😂

U mnie totalnym Game changerem był wózek 😅
Pieluszki przydawały mi się głównie do lekarza albo w gosci, jeśli nie wzięłam podkładu. Nie używałam śpiworkow, nie przydało mi się wszytko co miało stopki, jeśli ich nie obcięłam (sks u synka), smoczek, a rożka używałam na samym początku głównie dla dziadków bo my z mężem trzymaliśmy dziecko na rękach po prostu bez niczego. Karmiliśmy mieszanie, więc dobra butelka się przydała.

Wiekszosc wyprawkowych rzeczy serio można kupić po porodzie, w miare potrzeby :) w sumie my tak robiliśmy
 
reklama
Napisałabym ale raz pan generał niech lepiej spoczywa gdzie spoczywa a po drugie to nie dla dzieci 😂😂😂
już się wystraszyłam, że to nazwa jakiejś nowej generacji misiów szumisiów czy innego barachła, w które każdy szanujący się modny bobas powinien być wyposażony, a ja swoją niewiedzą i brakiem znajomości bobasowej etykiety utrudnię synowi odpowiedni start w Bobasolandię 😂
 
Ja zazwyczaj przebierałam dziecko na łóżku, ale tatuś długo musiał mieć przewijak, bo się lepiej czuł jak mógł tam przebierać.

Gondolę miałam taką pewnie 15 letnią, sprawdziła się super. Spacerówkę 10 letnią i też daje radę. Inne były plany woskowe ale skoro dostałam to korzystałam.

Kokonu nie miałam. Dostałam śpiworki, ale nie były używane.

Tak jak już pisały dziewczyny wcześniej, ja kupowałam w miarę potrzeb rzeczy. Najczęściej przez internet, taniej i dostawa do domu 😆
 
Ja zazwyczaj przebierałam dziecko na łóżku, ale tatuś długo musiał mieć przewijak, bo się lepiej czuł jak mógł tam przebierać.

Gondolę miałam taką pewnie 15 letnią, sprawdziła się super. Spacerówkę 10 letnią i też daje radę. Inne były plany woskowe ale skoro dostałam to korzystałam.

Kokonu nie miałam. Dostałam śpiworki, ale nie były używane.

Tak jak już pisały dziewczyny wcześniej, ja kupowałam w miarę potrzeb rzeczy. Najczęściej przez internet, taniej i dostawa do domu 😆
Nie boisz się, że obsika albo zrobi 💩 na łóżko?
U nas było tyle incydentów przy przebieraniu,że nie wyobrażam sobie tego robić poza przewijakiem 😄
 
reklama
Nie boisz się, że obsika albo zrobi 💩 na łóżko?
U nas było tyle incydentów przy przebieraniu,że nie wyobrażam sobie tego robić poza przewijakiem 😄
Przy kupię która się wylewała z pieluszki podkładałam podkład. Raz się zdarzyło, że nie złapałam siku i poszło na łóżko.
 
Do góry