reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Waga dziecka - przekarmienie?

Lukrecja_85

Fanka BB :)
Dołączył(a)
16 Czerwiec 2011
Postów
183
Miasto
Kraków, Bibice
Witam Szanowne Mamy. Do tej pory działałam w dziale dla "brzuchatek" i z powodu braku czasu nie udzielałam się w Waszym gronie. Pojawiły się u mnie wątpliwości i zmartwienia, dlatego jak w dym uderzam do Was.

Mój synuś kończy pojutrze 5 miesięcy (jest z 12 sierpnia 2011) i waga pokazuje równe 9 kg. Jego masa urodzeniowa jest spora, bo 4330g.
Oznaczając dzisiaj na siatce centylowej wagę zauważyłam skok z 75. na 90! Wiem, że takie skoki są niedobre, ponadto mały ma podrażnioną skórę na brzuszku, więc i tak umówiłam się na jutro do pediatry, ale póki co obgryzłam wszystkie paznokcie...

Karmię od 3 miesiąca życia mlekiem Nan Pro 1. W piątym i szóstym miesiącu, taki maluch powinien jeść 4 razy dziennie mleko 180 ml + jeden obiadek. Mój smok je 5xmleko 180 ml + 1 obiadek, czasami zamiast obiadku jest mleko.
Teraz wyrzucam sobie, że to jedno karmienie więcej przez cały piąty miesiąc spowodowało skok wagi :(

Od 2 tygodni do wieczornego mleka dodaję 1-3 łyżki kaszki, ponieważ po zjedzeniu samego mleka był wielki ryk i wrzask - kaszka wolniej mu leci, przez co dłużej je i zdąży się nasycić. Ale kaszka to też dodatkowe kalorie...

Napiszcie o Waszych maluchach, ich wagach urodzeniowych i teraźniejszych oraz co sądzicie na temat skoków na siatce centylowej.

Dodam jeszcze, że mam pojęcie o różnorodności dzieci i ich rozwoju, ale trochę zdenerwowana jestem faktem, że mój maluch wcale nie jest zainteresowany przekręcaniem się... Sam tego nie robi, nie próbuje. Ćwiczę z nim turlanie, ale nic na siłę. Kręgosłup mi odpada od noszenia go, więc czekam na dzień, kiedy sam usiądzie :)
 
reklama
na siatki centylowe patrzałam może z 4-5 razy, widząc, że moje dziecko (3100 waga urodzeniowa) w wieku 12 mcy waży 9000 a w wieku 24 mcy 9600 olałam te siatki. Córka je sporo, sniadanie 250ml kaszki lub kanapka, deserek to jakieś owoce lub jajecznica czy budyń, obiad ok 260g, podwieczorek też spory bo zawsze po nim dojada coś, no i kolacja. W między czasie paluszki, chrupki, owoce, nam z talerza coś. Wyniki ma bardzo dobre, lekarz mowi ze taka jej uroda być chudzielcem. Z wagą zawsze na najniższym centylu. Myślę, że nie powinnaś aż tak brać do siebie tych siatek, a jeśli się bardzo martwisz, to zastąp jeden mleczny posiłek owocami. Moja w sumie od 4 mca je 5 posiłków. Może spróbuj dawac małemu 5 posiłków co 3h. U nas taki system od 2 lat jest, lekarze (byłam u 3) mówią że jak wyniki dobre, dziecko się dobrze rozwija, to nie dokarmiać. U Was ja bym zabrała jeden mleczny, na rzecz owocków. Kładz malca na brzuszek jak najwięcej, na pewno pewnego pięknego dnia się zacznie turlać:-)
 
Moje majmłodsze dziewczyny waża 12 i 11 kg,jedza ile chca a jedza dużo:)Po skończeniu 1 miesiaca były na cycu i butli od 4 sa na samej butli.
Nie martw sie na zapas i porozmawiaj z pediatra:)
 
Jeśli Twój dzieciaczek jest zdrowy (co stwierdzi pediatra) nie masz się czym przejmować :)
Moja córcia ma obecnie 6 miesięcy i waży 7kg (2880 masa urodzeniowa). Urodziła się 7 lipca i podczas upałów musiałam jej dawać pierś co 1,5h, wtedy też przybierała 1,2kg na miesiąc... pediatra mi mówiła że ją przekarmiam, poradziłam się innej i ona twierdziła, że lepiej jest jak Maluszek przybiera więcej niż jak niedojada! Teraz przez ostatni miesiąc przybrała tylko 400gram, ale jest strasznie ruchliwym dzieciakiem (uwielbia się turlać, czołgać do tyłu itp) i tym sobie tłumaczę, że tak mało przybiera- dalej ją karmię piersią (3 razy) + deserek owocowy + butla mleka Bebiko 180ml = 5 posiłków dziennie.
Może faktycznie zamień jeden posiłek mleczny na owocowy i dawaj Maluszka jak najwięcej na brzuszek (moja na początku nie chciała leżeć na brzuszku- był wielki ryk...a teraz to szuka sposobności aby się na nim znaleść)
 
barbara pierwszy raz się spotkałam z opinią że dziecko na piersi można przekarmić.

Moje szczęścia waża tyle co ponad roczne dzieci a mają niecałe 9 miesięcy,to zależy naprawde od wielu czynników.Rozwijają się prawidłowo:))
 
U mnie wagowo podobnie jak u barbary84.
Teraz mamy 7 miesięcy i ważymy 8kg. Dużo jemy-5 posiłków (2xpierś 180ml, deserek ok 1,5sloiczka, obiadek ok 170ml, na wieczór 180ml mleka modyfik+kleik lub kaszka=tj ok 210ml, i w nocy 2karmienia piersią).

podobno regula to podwojenie wagi na etapie półroku, i potrojenie po roku. Spokojnie w drugim półroczu dzieci juz tak szybko nie przybierają, bo staja sie bardziej aktywne, więcej spalają.

Gdzies na forum ktos powiedział że kaszka tuczy, i dlatego kleiki (ryżowy, kukurydziany)są lepsze bo też zapychają.

Co do aktywności, to zajrzyj do wątku "nie lubi leżeć na brzuszku" ja tam wałkowałam nasz brak aktywności. przewoty zaczęly się w polowie 5 miesiąca, ale sporadyczne, w 6 turlanie poszło już gładko. Co do siedzenia uzbrój sie w cierpliwość, my też jeszcze nie siedzimy i czekamy, a mój kręgoslup wysiada na całego..

daj znac co powiedział lekarz jestem ciekawa opinii.
 
Witam mamuise każde dziecko rozwija sie w swoim tempie , jedne są chudsze drugie pulchniejsze w wiekszości z czasem to mija kiedy zaczynaja sie więcej ruszać . Kapi ma 9mieś i waży 9,5 moja lekarka mówi że ma piekne wałeczki :p Teraz jest coraz bardziej aktywny raczkowanie , proby chodzenia i wygląda juz szczuplej :happy:




 
Dzięki za odpowiedzi.
Pediatra stwierdziła, że przekarmiłam dziecko, że sama się o to prosiłam bo przestałam karmić piersią i w ogóle że moje dziecko jest w kategorii "niemowlę otyłe". Generalnie poczułam się jak patologiczna matka i przepłakałam całą drogę do domu... Nie ma to jak fachowe wyjaśnienie tematu matce debiutującej...

Tak czy siak, skok na siatce centylowej jest i to duży bo dotej pory wzrost/waga/głowa były na 75, a teraz wagę mam na 97 czyli coś się dzieje, ale nie ma tragedii - muszę wprowadzić więcej słoiczków a zredukować ilość karmień mlekiem. Możliwe, że skok centylowy wagowy zrobił się bo będzie też zmiana wzrostu, ale niekoniecznie.
Bardzo podbudowana jestem, naprawdę... nie ma to jak służba zdrowia... Umiem przyjmować krytykę ale powiedzianą może trochę inaczej, łagodniej, wszak nie jestem mamą kilku szkrabów.

Aha, jeszcze mi się dostało za smarowanie dziecka oliwką, także pozdrawiam wszystkie mamy, które tak jak ja używały oliwki w przekonaniu, że robią dobrze swojemu dziecku... Maluch miał skórę ok to smarowałam oliwką, teraz jest skóra podrażniona więc kupiłam emulsję, ale nie uważam, żeby zdrowemu dziecku trzeba było ładować krem za 80 zł.... także jak nam się poprawi to wracam do oliwki po kąpieli.

Cóż za miły dzień, żyję teraz w przekonaniu że jestem do kitu, bo utuczyłam dziecko, nie karmiłam piersią po 3 miesiącu i używam oliwki... Muszę odreagować jakoś... Pozdrawiam Was!
 
reklama
Ależ lekarz ma tupet!!! łatwo powiedzieć olej, ale gorzej z praktyką!weź pod uwagę wagi wspomniane przez niektóre mamy i głowa do góry ! z drugiej strony ważne że szybko zareagowałaś i możesz to zmienić! To chyba świadczy że jesteś dobrą mamą!

Co do oliwki, my właściwie od samego początku nie smarujemy oliwką a wlewamy kilka kropel do wanienki, moze tak spróbuj:)?

Pozdrawiam
 
Do góry