reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Staraczki lipiec 2013!!!

:) dobrze, że napisałaś jeszcze dziś, bo byśmy z ciekawości usnąć nie mogły :-p
Ale dobrze, że tak szybko zareagowałaś. Jeśli jest fasolka, to lepiej wyleczyć szybciutko.

Wiecie co.. Od dłuższego czasu w I fazie i nawet owulacji za bardzo nie miewałam śluzu. Teraz jest już - jeszcze nie płodny, ale może to dobry znak. Może to Castagnus działa?
W każdym razie muszę odpuścić sobie badanie szyjki i śluzu, bo przez to raz dwa czuję później dyskomfort..
 
reklama
No ja właśnie brałam antybiotyk jakiś czas temu bez wiedzy mojej gin, bo mnie bolało jak się kochaliśmy. Tylko, że wtedy mnie nie zbadała, bo nie byłam nawet u gin, a mieliśmy możliwość wykupienia leku na receptę to wtedy kupiliśmy sobie, bo wyszukałam jakiś antybiotyk w necie :-) Wiem, że to nie był najlepszy pomysł, ale wtedy jakoś nie mogliśmy czekać, a to był czwartek, a ona w środy przyjmuje i czekać tydzień to lipa by była. A ja wiem, że jak jest coś nie tak jak się kochamy to coś tam mi się dzieje. Już nie pamiętam jak to się nazywało, ale ona miała zapisane, bo ostatnio na wizycie 2 tyg jej o tym mówiłam. I teraz ona powiedziała, że to na 100% przez to bo to był bardzo silny antybiotyk, że w ogóle nie powinniśmy takiej dawki wziąć! :baffled: Że ok, jeżeli wtedy coś tam się działo, to na to pomogło, ale pozabijało też dobrą florę i z tego ta infekcja teraz na pewno.

A teraz mnie zbadała oczywiście i powiedziała, że jest mała infekcja i zaczerwienienie. Dobrze, że to początek to szybko się wyleczy :tak: Bo mnie nawet nic nie bolało oprócz brzucha.

W ogóle to powiedziała, żebym wyluzowała, bo jak test robiłam w innym pomieszczeniu, w łazience, to mój J sobie z nią gadał (bo my zawsze razem wchodzimy) i powiedział jej, że ja jestem bardzo niecierpliwa! :-D A ona kazała mi w ogóle testy ciążowe robić po tyg od spodziewanego @!
 
Dzień dobry kobietki :-)

Ailatan, dobrze że tak szybko zareagowałaś to szybko wyleczysz, już nie bierz antybiotyku na własną rękę och Ty :-p. Wyleczysz się, @ szybko przejdzie i staranka w ruch hihi :-D

Cyntia jak jest już śluz to płodny na pewno też się pojawi to nic tylko się cieszyć i seksić :-D

Jaki ja miałam dziwny sen, szłam sobie ulicą i co druga osoba mówiła mi że na pewno jestem w ciąży haha, szkoda że to tylko sen... :-)
 
Jaki ja miałam dziwny sen, szłam sobie ulicą i co druga osoba mówiła mi że na pewno jestem w ciąży haha, szkoda że to tylko sen... :-)
Co to robi nasza psychika!! Ale, ćś!! Ja myślę, że to proroczy!! :-D
A ja tak czekam na sierpniowe przytulanki, że aż też mi się śniły!! haha
Coś się gorzej czuję. Oby się nie okazało, że załatwiłam sobie zatoki..
 
Ostatnia edycja:
Taaaak, już kiepsko z tą główką, ale Cyntia powiadasz, że to może sen proroczy? Chciałabym hihi, ale Twój sen z przytulankami to na pewno proroczy! :-D

My po obiadku poszliśmy nad jeziorko z psiakami i teraz odpoczywamy po takim spacerku ach :-)
 
Cześć dziewczyny, ale tutaj cisza :biggrin2: ja się dziś troszkę lepiej czuję, ale i tak ten cykl spisałam już na straty :-( nie było współżycia w okresie około owulacyjnym, a z resztą nawet jakby było to przy mojej wysokiej temperaturze pewnie żaden plemnik by nie przeżył :-D, no i wczoraj przeczytałam ulotkę z tego leku przeciwzapalnego i piszą, że w czasie leczenia powoduje zmniejszenie płodności. No trudno, choroba nie wybiera, a zdrowie jest najważniejsze :tak:.

Aniołek piękne fotki :tak: przesyłaj nam fluidy ciążowe bo nam coś tu kiepsko idzie :-D

ailatan i jak tam? @ przyszła czy nie? Trzymam &&& żeby nie przyszła


aaa

z pracą jeszcze nic nie wiem. Byłam w środę do 16 i p. Beata powiedziała, że oddzwoni do nas tego samego dnia z informacją które z nas przyjmą. Zadzwoniła oczywiście, ale konkretnej odpowiedzi nie dała, stwierdziła, że nie potrafią wybrać :baffled: powiedziała, że mamy przyjść jeszcze w piątek zobaczyć jaki mają program sprzedażowy, kasa itp później mamy przyjść w niedzielę-otwarcie (1 grupa) i w poniedziałek (2 grupa), jest nas 6 a 3 zatrudnią. Zaczyna mnie to już drażnić i sama nie wiem czy mam się na koszty narażać bo coś mi tu już śmierdzi... 2 dni byłyśmy i przecież spokojnie mogłyby kogoś wybrać, widziały jak każda z nas przykłada się do pracy. Eh szkoda moich nerwów. Ostatni raz poszłam na jakieś zasrane 2 dni próby po których i tak nic nie wiem.
 
Cześć dziewczyny Już trzeci raz piszę to samo, bo za każdym razem mi się wszstko kasuje:angry:!!!

Chciałam zameldować, że dopadła mnie grypa jelitowa! Teraz jestem na ścisłej diecie i straciłam 2,5 kg:szok:! Ale juz jest dużo lepiej! Przede mną urlop i dwa tygodnie odpoczynku. Wreszcie. Jutro wyruszamy do Polski.

ailatan póki nie ma @ jest nadzieja. Ja nadal trzymam kciuki!;-)

Aniołku superowe zdjęcia maluszka:-)! Cieszę się, że wszystko jest dobrze i ciąża się ładnie rozwija!

Będę Was podczytywać w pracy. Miłego dzionka!
 
wiecie co ja jestem jakas psychiczna! dzis rano kupilam test i zrobilam, II wyszly.
Poprostu chcialam byc pewna, a w pon dopiero do lekarza, wiec chcialam sprawdzic, czy nadal jest cos :-)

Mam obawy, za duzo sie o poronieniach naczytalam
 
reklama
madziolina. Nie masz co sie stresowac, na pewno wszystko jest ok :-) A teksty o poronieniach omijaj szerokim lukiem bo spokojna Mama to i Fasolka spokojna :-)
 
Do góry