reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

Skrócenie kości długich w 30TC

Dołączył(a)
13 Marzec 2024
Postów
7
Czy miał ktoś podobny przypadek. Jestem w 30tc kości długie są w 22tc. Wszystko było ok na pierwszym prenatalnym. Na drugim wyszło skrócenie kości długich o 4tyg. Robiona ammiopunkcja nie wykryła wad. Teraz w 30tc skierowanie na szpital przez wielowodzie, skrócenie wyszło już o 8 tygodni. Główka brzuszek w normie. Miał ktoś podobną sytuacje i dziecko urodziło się zdrowe? Z góry dziękuje na odpowiedzi
 
reklama
Czy lekarz coś powiedział więcej? ja podobnie, na usg w 21 tygodniu wyszło skrócenie kości o 2 tygodnie, skierowanie na amniopunkcję - czekam na wyniki, echo serca płodu - już wykonane oprócz kości wszystko ok. Już sama nie wiem co robić, lekarze każą czekać na wyniki amniopunkcji, potem obserwować w jakim kierunku to będzie się rozwijać. Mówią że może już tak pozostać do końca, a może się też pogłębiać,
 
Czy miał ktoś podobny przypadek. Jestem w 30tc kości długie są w 22tc. Wszystko było ok na pierwszym prenatalnym. Na drugim wyszło skrócenie kości długich o 4tyg. Robiona ammiopunkcja nie wykryła wad. Teraz w 30tc skierowanie na szpital przez wielowodzie, skrócenie wyszło już o 8 tygodni. Główka brzuszek w normie. Miał ktoś podobną sytuacje i dziecko urodziło się zdrowe? Z góry dziękuje na odpowiedzi
mój syn miał tak w przypadku kości nóg, różnica była ok 5tyg, urodził się zdrowy, 3 tyg przed terminem i dość drobny.
 
Bardzo się cieszę że u Pani wszystko się dobrze potoczyło,a jak teraz rozwija się dziecko? kazali badać u genetyka?
nieee, nikt nic nie mówił, jest drobny ale wzrostowo 30 centyl czyli nie jest źle, na początku zaczynał od 2 centyla... Teraz ma ponad 2,5r i mocno nadgonił.
Aha ja też robiłam Nifty chociaż wiadomo, nie wszystko wykrywa. Ale lekarz mówił, że mały jest po prostu drobny, ja miałam problem z przepływami i w pewnym momencie się po prostu zatrzymał, co wiedziałam już z Pappa ze jest ryzyko, że zahamuje wzrost. Rączki były ok ale kość udowa od połówkowych byłą coraz bardziej do tyłu. Jak się urodził to miał te nogi takie normalne, nie za długie co prawda ale nie wygladał jak jakiś chory.
 
nieee, nikt nic nie mówił, jest drobny ale wzrostowo 30 centyl czyli nie jest źle, na początku zaczynał od 2 centyla... Teraz ma ponad 2,5r i mocno nadgonił.
Aha ja też robiłam Nifty chociaż wiadomo, nie wszystko wykrywa. Ale lekarz mówił, że mały jest po prostu drobny, ja miałam problem z przepływami i w pewnym momencie się po prostu zatrzymał, co wiedziałam już z Pappa ze jest ryzyko, że zahamuje wzrost. Rączki były ok ale kość udowa od połówkowych byłą coraz bardziej do tyłu. Jak się urodził to miał te nogi takie normalne, nie za długie co prawda ale nie wygladał jak jakiś chory.
Ja czekam na wyniki amniopunkcji, pewnie będą na początku przyszłego tygodnia. Z ostatniej miesiączki już 22+4, z wymiarów 22 tydzień, na połówkowych kości długie cofnięte o dwa tygodnie. I każą czekać na wyniki i na dalszy rozwój sytuacji.
 
Czy lekarz coś powiedział więcej? ja podobnie, na usg w 21 tygodniu wyszło skrócenie kości o 2 tygodnie, skierowanie na amniopunkcję - czekam na wyniki, echo serca płodu - już wykonane oprócz kości wszystko ok. Już sama nie wiem co robić, lekarze każą czekać na wyniki amniopunkcji, potem obserwować w jakim kierunku to będzie się rozwijać. Mówią że może już tak pozostać do końca, a może się też pogłębiać,
Byliśmy u 5 czy 6 lekarzy każdy gada co inne, jedni żeby się przygotować na wade drudzy że dziecko jest mniejsze bo i my jesteśmy niscy. Sami już nie wiemy co myśleć
 
Byliśmy u 5 czy 6 lekarzy każdy gada co inne, jedni żeby się przygotować na wade drudzy że dziecko jest mniejsze bo i my jesteśmy niscy. Sami już nie wiemy co myśleć
Nie proponowali wam zrobienia badań genetycznych ves? Nam wspominam o tym lekarz ale na razie kazał czekać na wyniki amniopunkcji a potem kolejne USG aby sprawdzić jak się rozwija sytuacja czy dysproporcja będzie się rozwijać czy nie. Tylko to badanie jest płatne. Pełne kosztuje około 5 tysięcy, a jest jakieś częściowe związane z genami odpowiedzialnymi za niskorosłość za 2000 zł.
 
reklama
Nie proponowali wam zrobienia badań genetycznych ves? Nam wspominam o tym lekarz ale na razie kazał czekać na wyniki amniopunkcji a potem kolejne USG aby sprawdzić jak się rozwija sytuacja czy dysproporcja będzie się rozwijać czy nie. Tylko to badanie jest płatne. Pełne kosztuje około 5 tysięcy, a jest jakieś częściowe związane z genami odpowiedzialnymi za niskorosłość za 2000 zł.
Amniopunkcje robiliśmy w Łodzi na uniwesytecie medycznym, to pierwsze były wyniki z tych najpoważniejszych chorób karłowatość itp, później te molekularne. Pobierali też naszą krew i czekamy na te ostatnie wyniki i to właśnie chyba się ves nazywało
 
Do góry