Zauwazyłam ze wiekszosc dzieci drwi sobie ze słów "nie wolno"......moja mam jak mówi tak do niej to macha palcem, dzisiaj ja jej powiedziałam, a mała patrzy na mnie i zaczyna palcem kiwać, bo mama nie pokiwała...
.....ja mam na mała sposób..mówie jej jak cos broi " nie wolno Michalina" jak nie reaguje podchodze patrze jej prosto w oczy i powtarzam, jak to nie zadziała sadzam ja orzed soba i potarzam kolejny raz...mała na poczatku tego płakała jak ja sadzałam, teraz dochodzimy juz tylko do drugiego etapu.....
.....ja mam na mała sposób..mówie jej jak cos broi " nie wolno Michalina" jak nie reaguje podchodze patrze jej prosto w oczy i powtarzam, jak to nie zadziała sadzam ja orzed soba i potarzam kolejny raz...mała na poczatku tego płakała jak ja sadzałam, teraz dochodzimy juz tylko do drugiego etapu.....