reklama
Forum BabyBoom

Dzień dobry...

Starasz się o maleństwo, wiesz, że zostaniecie rodzicami a może masz już dziecko? Poszukujesz informacji, chcesz się podzielić swoim doświadczeniem? Dołącz do naszej społeczności. Rejestracja jest bezpieczna, darmowa i szybka. A wsparcie i wdzięczność, które otrzymasz - nieocenione. Podoba Ci się? Wskakuj na pokład! Zamiast być gościem korzystaj z wszystkich możliwości. A jeśli masz pytania - pisz śmiało.

Ania Ślusarczyk (aniaslu)

  • Czy pomożesz Iwonie nadal być mamą? Zrób, co możesz! Tu nie ma czasu, tu trzeba działać. Zobacz
reklama

26dzien cyklu beta i plamienie implantacyjne

Dołączył(a)
8 Październik 2023
Postów
14
Hejka dziewczyny.
Dzisiaj jestem w 26dniu cyklu, cykle mam 29dniowe. W owulację były przytulanki, ogólnie ten cały cykl czuję się jakoś inaczej. Dzisiaj rano byłam na krwi bhcg o 7:00 a o 9:00 zaczął się śluz zaróżowiony (nie ma krwi) boli mnie a raczej to nie jest ból w podbrzuszu tylko jakieś dziwne uczucie jakbym była bardzo najedzona i mnie tak wypychało.
Wyniki bety będę miała po godzinie 18:00
Zastanawia mnie czy ona wyjdzie jak dzisiaj mam być może plamienie implantacyjne lub ewentualnie wcześniejszy okres choć nigdy mi się nie zdarzyło mieć wcześniej. Cykle 29dni czasem 30-32 ale nigdy szybciej.
Oczywiście na zdrowy rozum jak mi się nie rozkręci to pójdę w poniedziałek jeszcze raz na betę ale ciekawa jestem czy ktoś był w tej sytuacji?
Edit: beta wyszła <0,2
Edit2: dziś tj 27dc rozkręciło się krwawienie 🩸
 
Ostatnia edycja:
reklama
Hejka dziewczyny.
Dzisiaj jestem w 26dniu cyklu, cykle mam 29dniowe. W owulację były przytulanki, ogólnie ten cały cykl czuję się jakoś inaczej. Dzisiaj rano byłam na krwi bhcg o 7:00 a o 9:00 zaczął się śluz zaróżowiony (nie ma krwi) boli mnie a raczej to nie jest ból w podbrzuszu tylko jakieś dziwne uczucie jakbym była bardzo najedzona i mnie tak wypychało.
Wyniki bety będę miała po godzinie 18:00
Zastanawia mnie czy ona wyjdzie jak dzisiaj mam być może plamienie implantacyjne lub ewentualnie wcześniejszy okres choć nigdy mi się nie zdarzyło mieć wcześniej. Cykle 29dni czasem 30-32 ale nigdy szybciej.
Oczywiście na zdrowy rozum jak mi się nie rozkręci to pójdę w poniedziałek jeszcze raz na betę ale ciekawa jestem czy ktoś był w tej sytuacji?
Może masz wzdęcia i dlatego wypycha?
To, ze czujesz się inaczej cały cykl nie świadczy o ciąży. Wypychanie tez nie.
Jeżwli to była implantacja, to beta z 7 będzie pewnie jeszcze negatywna. Jak okres to tym bardziej.
 
Może masz wzdęcia i dlatego wypycha?
To, ze czujesz się inaczej cały cykl nie świadczy o ciąży. Wypychanie tez nie.
Jeżwli to była implantacja, to beta z 7 będzie pewnie jeszcze negatywna. Jak okres to tym bardziej.
Narazie byłam w toalecie i śluz jest normalny bez różowego.
między godziną 9-10 widziałam zaróżowiony śluz. Brzuch przestał mnie też boleć 🤦‍♀️
Czekam oczywiście też tak myślę że beta z rana może być negatywna. Sytuacja się wyjaśni myślę do niedzieli albo mi się rozkręci okres albo w poniedziałek będę powtarzać betę.
 
Ostatnia edycja:
Hejka dziewczyny.
Dzisiaj jestem w 26dniu cyklu, cykle mam 29dniowe. W owulację były przytulanki, ogólnie ten cały cykl czuję się jakoś inaczej. Dzisiaj rano byłam na krwi bhcg o 7:00 a o 9:00 zaczął się śluz zaróżowiony (nie ma krwi) boli mnie a raczej to nie jest ból w podbrzuszu tylko jakieś dziwne uczucie jakbym była bardzo najedzona i mnie tak wypychało.
Wyniki bety będę miała po godzinie 18:00
Zastanawia mnie czy ona wyjdzie jak dzisiaj mam być może plamienie implantacyjne lub ewentualnie wcześniejszy okres choć nigdy mi się nie zdarzyło mieć wcześniej. Cykle 29dni czasem 30-32 ale nigdy szybciej.
Oczywiście na zdrowy rozum jak mi się nie rozkręci to pójdę w poniedziałek jeszcze raz na betę ale ciekawa jestem czy ktoś był w tej sytuacji?
Ja miałam 9dpo plamienie implantacyjne, a 4 dni później beta 47,5. Więc jeszcze mała. Jeśli to implantacja to nie wiem czy dzisiaj ci cos już wyjdzie, ale daj znać ;)
 
<0,2 wynik z rana z 7:00
Tak jak pisałam po tym między godziną 9/10 miałam różowy śluz, później ustał do wieczora i w nocy wystąpiło krwawienie, krwawienie jest mnie obfite niż zwykle w 1 dniu cyklu, mam parcie na mocz ciagle chodzę sikam i mam dużo mniejszy ból podbrzusza niż normalnie 🤦‍♀️ na podpasce nie za dużo tej krwi tylko jak się podcieram jest więcej. 🤦‍♀️ dzisiaj 27dc powinien być no ale zaznaczyłam jako 1 dzień okresu ale sama już nie wiem co o tym myśleć. Myślę czy nie zadzwonić do lekarza i pojechać jeszcze dzisiaj na wizytę czy to coś da.
 
<0,2 wynik z rana z 7:00
Tak jak pisałam po tym między godziną 9/10 miałam różowy śluz, później ustał do wieczora i w nocy wystąpiło krwawienie, krwawienie jest mnie obfite niż zwykle w 1 dniu cyklu, mam parcie na mocz ciagle chodzę sikam i mam dużo mniejszy ból podbrzusza niż normalnie 🤦‍♀️ na podpasce nie za dużo tej krwi tylko jak się podcieram jest więcej. 🤦‍♀️ dzisiaj 27dc powinien być no ale zaznaczyłam jako 1 dzień okresu ale sama już nie wiem co o tym myśleć. Myślę czy nie zadzwonić do lekarza i pojechać jeszcze dzisiaj na wizytę czy to coś da.
A co miałby Ci powiedzieć lekarz?
 
<0,2 wynik z rana z 7:00
Tak jak pisałam po tym między godziną 9/10 miałam różowy śluz, później ustał do wieczora i w nocy wystąpiło krwawienie, krwawienie jest mnie obfite niż zwykle w 1 dniu cyklu, mam parcie na mocz ciagle chodzę sikam i mam dużo mniejszy ból podbrzusza niż normalnie 🤦‍♀️ na podpasce nie za dużo tej krwi tylko jak się podcieram jest więcej. 🤦‍♀️ dzisiaj 27dc powinien być no ale zaznaczyłam jako 1 dzień okresu ale sama już nie wiem co o tym myśleć. Myślę czy nie zadzwonić do lekarza i pojechać jeszcze dzisiaj na wizytę czy to coś da.
lekarz i tak nic teraz nie zobaczy, wiec bez sensu jechac
Zobaczysz czy rozkręci się krwawienie 🤔
 
reklama
Do góry