Ostatnio dodane przez Monika11987

Ojj tak prowadzenie ciąży tutaj, poród, opieka po porodowa ( brak kontroli po połogu) też był dla mnie szokiem przy pierwszej ciazy. Ale przy drugiej już było łatwiej, teraz już nie mogłam się doczekać, aż wyjdę do domu, do synka. Córka ma dwa dni I praktycznie nie śpi. Chyba brzuszek dokucza...

Dziękujemy, ważyła 2960, a jej brat 2905. Więc chyba po prostu rodzę nie duze dzieci. Tak wychodzi się po 2 h, ale za to przez 7 dni przychodzi do domu położna, pomaga przy dziecku, sprawdza temp. U mamy I dziecka, pokazuje co I jak. Posprząta, ugotuje jak trzeba.

Poród był intensywny ale bardzo szybki, ostatnia godzina baaaardzo bolaly skurcze...no więc tak o 2.30 miałam pierwsze skurcze, o 9 już bardzo mocne, rozwarcie 5 cm, o 10 byłam w szpitalu, o 11 już 10 cm rozwarcia. 3 minuty partych I jest Majeczka. Każdemu życzę takiego porodu. Mimo bólu, ale...

Dziewczyny, zaczęło się 😅 obudziły mnie skurcze od 2.30.Poszłam do toalety i sączą sie wody, ale koloru lekko różowego. Wróciłam do łóżka bo jeszcze jest znośnie, nie chce budzić jeszcze męża, bo śpi z synkiem ( wychodzą mu czwórki). Nie chce też panikować jak w pierwszej ciąży. Nie wiedziałam...

Czop jest taki jak śluz bardzo gęsty. Może odpadać fragmentami. Wpisz sobie w google I zobaczysz jak wygląda. Z synem urodziłam 2 tyg po odpadnieciu. Ale czop był nie przejrzysty, trochę żółty. Powodzenia, daj znać jak poszło 😇😇😇

Bez zmian, brzuch twardy jak kamień, w nocy miałam bóle brzucha, aż się budziłam. Ogólnie brzuch cały boli. Ale skurczy brak.

Ale pięknie 😁😁

Ale mnie pocieszyłyście, mam nadzieję że i u mnie tym razem pójdzie szybciej, zwlaszcza, że rodzilam w lutym 2023, może to też ma jakiś wpływ. Dziękuję Wam bardzo 🤘🤘🤘

U mnie dokładnie tak samo od dwóch dni ból brzucha, pleców, taki stłumiony ból. I jak się akcja rozkreciła? W miarę szybko?

Dam znać po wszystkim. Ale znając życie i moje szczęście jeszcze w maju będę z brzuchem 😁

U mnie czop odszedł wczoraj rano. I dzisiaj nadal śluz podbarwiony krwią... Oby się zaczęło. Nawet zaraz. Dziękuję bardzo 🥰

Oby, bo już mam dosyć, w pierwszej ciąży po prostu się zaczęło bez żadnych znaków. Teraz jest inaczej. Może sobie wykrakałam 22 kwietnia bo od miesiąca ta data za mną chodzi. A termin na 28.

O to szybciutko, ja syna rodzilam, od wód płodowych 18 h, od pierwszych od razu bardzo bolesnych skurczy 16h. Więc zazdroszcze i mam nadzieję, że tym razem i u mnie bedzie podobnie 😊

Ale w tym samym dniu, po odpadnieciu czopa zaczęła się akcja?? ja czuje ból brzucha, ale to jeszcze nie skurcze...

Do szpitala mam 2 km, ale nie chce panikować i leżeć nie potrzebnie w szpitalu. Dlatego zastanawiam się czy na tym etapie ti normalne...